Nasiona kiełkują dość szybko, bo już po około 3 - 5 dni. Łatwe w uprawie i odporne na suszę. Niestety liście delikatne także ataku m. in. przędziorków może nie przeżyć. W dobrych warunkach kwitnie po 6 miesiącach uprawy. Korzeń moringi przypomina białą rzodkiewkę.
Liście złożone i bardzo pożywne. Ponoć zawierają siedem razy więcej witaminy C niż pomarańcze, cztery razy więcej witaminy A niż marchewki, cztery razy więcej wapnia niż mleko i trzy razy więcej potasu niż banany. Z nasion otrzymuje się jadalny olej, wykorzystywany do produkcji, farb mydła i biopaliwa. Po ekstrakcji oleju, sproszkowane resztki nasion mogą oczyszczać wodę.
Hoduję ktoś to cudo?
_________________ Marzenia się nie spełniają. Marzenia się spełnia.
[ Dodano: 2019-06-15, 21:27 ]
Witam
No to jeszcze raz. Tym razem w szklarni
[ Dodano: 2019-06-27, 09:40 ]
W szklarni rośnie niesamowicie. Nie to co w domu. :
[ Dodano: 2019-09-30, 16:49 ]
A jednak dopadły je przędziorki. Wystawiłem je na pole, opłukałem, na chwilę pomogło, ale teraz to wyglądają jak patyki z kilkoma listkami na czubku. Może jak wezmę do domu pod lampę to odżyją.
_________________ Marzenia się nie spełniają. Marzenia się spełnia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach