Chciałbym Wam pokazać moje owadożery. Niektóre zdjęcia są trochę nieaktualne i pewnie kilka osób widziało je na innym forum. Najpierw zacznę od tłustoszy.
Pinguicula gracilis x moctezumae
Pinguicula X 'Weser'
Niezidentyfikowana krzyżówka tłustosza.
Moje tłustosze jakiś czas temu.
Drosophyllum lusitanicum tuż po wykiełkowaniu. Bardzo ciekawa roślinka, podobno jej wydzielina pachnie miodem. Mam nadzieję, że moja roślina też będzie pachnieć, bo różnie to z tym zapachem bywa.
Drosophyllum, zdjęcie z wczoraj.
Roridula gorgonias, na tle Utricularia livida
Drosera scorpioides z gemmae jakiś czas temu, dzisiaj są ładniejsze i czerwieńsze, ale nie zrobiłem zdjęcia.
Drosera stolonifera, stare zdjęcie.
D. stolonifera, również stare i słabe zdjęcie, ale na tym jest już rozwinięta. Od czasu zrobienia w sumie prawie w ogóle się nie zmieniła i już do następnej zimy nie będzie więcej rosnąć.
Drosera regia
Teraz trochę zdjęć roślin in vitro.
Siewka Roriduli gorgonias in vitro, zdjęcie z 6 stycznia, chyba.
Ta sama siewka dzisiaj. U R. gorgonias taki podział jest nadzwyczajny w normalnych warunkach, normalnie zachodzi przy kwitnieniu, ale in vitro to jak najbardziej normalne.
Na koniec kiełkująca in vitro Darlingtonia californica.
Pokazałbym więcej roślin, ale sezon jeszcze się nie zaczął i niektóre moje rośliny nie wyglądają najlepiej i do tego jeszcze część jest w fazie siewki.
Zimę spędzają pod świetlówkami na parapecie południowym. Pewnie bez doświetlania, na południowym parapecie, też dałyby radę, ale mocno by się wyciągnęły. W lato przenoszę je na parapet południowy i w ogóle nie zraszam, tylko podlewam i uzupełniam wodę w kielichach. W tym roku będę je trzymać na balkonie. Teraz nie wyglądają najlepiej, bo wymagają rozsadzenia i do tego raz je zasuszyłem, czekam tylko na odpowiednie doniczki. Jeżeli chodzi o gatunek to jest zwykła H. heterodoxa x minor, niedługo będę miał H. nutans i ją również spróbuję w uprawie parapetowej. Niektóre heliamfory spokojnie da się uprawiać na parapecie, to tylko kwestia aklimatyzacji. Tutaj przykład, że się da: klik
Dzięki. Stolonifera jest raczej rzadka na polskim rynku, możesz spróbować ją kupić na jakimś forum o roślinach owadożernych. Ja swoją kupiłem od pewnego Brytyjczyka, bardzo okazyjnie, bo jest prawie dorosła i kosztowała tyle co 2x mniejsza roślina. Ta rosiczka jest raczej specyficzną rośliną, ale niezbyt trudną jeżeli uda się jej zapewnić odpowiednie warunki. Rośnie podczas chłodniejszych pór roku, latem chowa się do bulwy, bo ma za ciepło, wtedy należy przestać ją podlewać, na jesień znowu się wybudza. Największym problemem jest zapewnienie odpowiedniej ilości światła, jak ma go za mało to bardzo się wyciąga.
Co do roriduli to już ją pociąłem i przepasażowałem na nową pożywkę, więc nie wygląda już tak ładnie.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Lip 2011 Posty: 401 Skąd: Stalowa wola
Wysłany: 2014-03-09, 17:04
Mógłbyś pokazać stanowisko, na którym hodujesz rośliny? Czy jest to parapet bezpośrednio z dostępem do pokojowego powietrza, czy pod spodem znajdują się kaloryfery?
_________________ http://bezchemii.info/ - medycyna niekonwencjonalna, ziołolecznictwo, zdrowy styl życia, domowe pieczywo.
Pokazać aktualny stan trochę wstyd, bo mam już pod i nad półką mały bałagan, ale za to mogę wstawić zdjęcie tuż po złożeniu i wstępnym skolonizowaniu. klik W tle widać część balkonu, bo te okno jest wgłębione. Jak zapomnę opuścić rolety to z okna mam niezłą iluminację, chociaż z roletami mocno rozświetlone okno też rzuca się w oczy. Na zdjęciu tego nie widać, ale pod półką nie ma grzejnika. Od jej złożenia mnóstwo się zmieniło. Praktycznie od razu wyrzuciłem z półki D. regię, bo mnie wkurzała, później pływacza i D. peltaty, zmieniłem podstawki na takie, które idealnie wykorzystują powierzchnię i większość roślin przesadziłem do kwadratowych doniczek aby dobrze wykorzystać uzyskaną powierzchnię. Później wybudziły się rosiczki bulwiaste, doszły siewki rosiczek pigmejskich z gemmae, wentylator komputerowy, żółte lepy na ziemiórki (bardzo pomogły, polecam) i terrarium do wysiewu lub ukorzeniania. Słoiki do in vitro, niestety, nie są kwadratowe i często są problemem. Aktualnie półka jest zastawiona prawie maksymalnie, ale niedługo powoli będę przenosić niektóre rośliny na zwykły parapet i latem zostanie miejsce na same słoiki in vitro i jeszcze jakieś siewki.
D. stolonifera postanowiła sprawić mi niespodziankę. Po pierwsze będzie jednak jeszcze dłuższa, bo stworzyła nowy stożek wzrostu na miejscu starego, a po drugie podzieliła się:
Być może w tym sezonie jeszcze zakwitnie. Szkoda, że nie jest samopylna, ale zapylić i tak ją spróbuję.
Dziękuję. Używam 2x Osram Fluora 36W, bo to najtańsze świetlówki do roślin jakie znalazłem, nie chciałem bawić się w kombinowanie różnych świetlówek, bo półka miała być prosta i w miarę tania. Doświetlam 13h - od 9 do 22, może trochę za długo, ale eksperymenty z czasem doświetlania zachowam na następną zimę. W sumie nie wiem co jeszcze mógłbym napisać, na razie nie mam czasu , ale jak go trochę znajdę to posprzątam w okół półki i może wstawię właściwe zdjęcie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
U R. gorgonias taki podział jest nadzwyczajny w normalnych warunkach, normalnie zachodzi przy kwitnieniu, ale in vitro to jak najbardziej normalne.
Tutaj przykład, że się da: 
, ale jak go trochę znajdę to posprzątam w okół półki i może wstawię właściwe zdjęcie 
